Wracałam z Hogwartu do Szkoły. Jechaliśmy w nocy żeby nie zwrócić uwagi tutejszych. Jadąc samochodem spostrzegłam coś dziwnego. Najpierw zauważyłam psa, duże bydle sunące się na skraj lasu... Zaraz za nim pojawiła się dziewczyna.
>-Ciociu Minevro stój!- zawołałam i nie zważając na to że pojazd jedzie wyskoczyłam. Podeszłam do czerwonookiej i kazałam jej wskoczyć do auta. Wiedziałam co za chwilę nadejdzie.Chimery uwielbiały polować nocą...
Rii? cx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz