A więc mamy mieszkania..Dzielę je z Lenem, Kuruke i jakimś Ryutaro. Moj pokój jest pokojem typowym dla muzyka, którym niestety nie jestem. Mimo to pokój jest ekstra. Rozpakowałem się nagle ktoś do mnie nie zapukał. Poprosiłem, żeby weszła. Moim oczom ukazała się Rose
-Oj przepraszam pomyliłam pokoje-odpowiada.
-A co?-pytam.
-Chciałam iść do Lena.
-A przyszłaś do mnie tak?-pytam.
-Tak-mowi.
-To wejdź, proszę-odpowiadam.
-Skoro nalegasz...-mówi czarownica.
Rose?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz