Spojrzałem na nią chwila milczenia jak bym był obrażony.
Nie byłem po prostu myślałem.
-Wiesz że moglem nie wybiec ....
-Wiem
-Wiesz co by się stało ..
-Domyślam się
-To dobrze .. bo było by po tobie
Przełknęła ślinę ..
-Ty taki nie jesteś
-Nie znasz mnie, na tyle jak ja siebie .. wiec nie mów jaki jestem
<Sara>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz