Od Chena-CD Savanny

środa, 24 września 2014
 Zlustrowałem dziewczynę swoim dość przenikliwym spojrzeniem. Pierwszy raz w życiu widziałem takie włosy. Była piękna, ale wyglądała jak... Ona.
 - Przyszedłem biegać - Odparłem badawczo po pewnej chwili. Staliśmy przez jakiś czas w milczeniu.
 - Nie umiesz zobaczyć moich myśli? Mogę się czuć wyjątkowo? - Dodałem z lekkim grymasem. Dziewczyna tylko uśmiechnęła się znacząco. W pewnej chwili zobaczyłem na dolę człowieka. Tak, to zdecydowanie był człowiek. Moje oczy pociemniały, a głód co raz bardziej doskwierał.
 - Chen wszystko w porządku? - Zapytała Sav.. Spojrzałem szybko w jej oczy mówiąc cicho "nie".
 - Nie mogę... - odparłem cicho i zbiegłem na dół. Byłem głodny, ale nie chciałem krzywdzić niewinnego człowieka.

 <Sav, co zrobimy z tą bezbronną osóbką : p?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat blogowy