Rozmowa z Ravenem na temat przyjaźni bardzo mnie wciągnęła. „Obudziłam” się dopiero gdy zauważyłam, że wilk nie odpowiada na stawione mi pytanie. Patrzył przed siebie, wszystkie jego mięśnie były napięte, futro lekko się podniosło, a wargi unosiły się i upadały.
Wilk - usłyszałam w głowie. Pobiegłam spojrzeniem za spojrzeniem wilka. Przed nami stała dziewczyna pusto się na nas patrząca; jakby myślała i się na nas gapiła. Po plecach przebiegł dreszcz; bałam się, że to duch. Nie lubię duchów. Podeszłam do dziewczyny.
- Wilkołak? - spytałam.
Dziewczyna zamrugała oczami i spojrzała na mnie z ciekawością.
- Tak. Skąd wiedziałaś.
- Raven mi powiedział.
Wskazałam na wilka, który stał kilka kroków za mną w obronnej pozycji.
- Nic ci nie zrobię, wilku - powiedziała dziewczyna uśmiechając się do mojego przyjaciela.
- Jestem Rinna. Rinna Self; wampir na pierwszym roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz