-Czasami te potwory atakują na obecność eliksiru odtrutki.Musi być go bardzo dużo,w tedy atakują gromadami...
-One wyczuwały ten eliksir-mówi Len.
-Musimy znaleźć skrzynię Edłorda!-mówi Yumi.
Rarem z Yumi wzięłyśmy Foxy'ego i Sofię na ręce.Szamani złapali się mnie i po chwili znowu byliśmy przy szkole.
-To gdzie mogą być te jego eliksiry?-pyta Yumi.
-Pewnie tam,gdzie był jego pokój-mówię.-Tylko który to?
~Len?Yumi?~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz