Od Umbry - CD Biodrga

poniedziałek, 23 czerwca 2014
Spojrzałam na chłopaka, był uroczy jego nieśmiałość mnie oczarowała.
-Jestem Umbra, jednak możesz mi mówić Um.- zaśmiałam się i przyjrzałam się jego słodkiej buźce.
-Jaki ty jesteś uroczy.- zachwyciłam się, chyba się mnie przestraszył bo tylko odsunął się ode mnie.
-Nie spokojnie, nie jestem straszna! Jestem czarodziejką i dopiero co przybyłam.- teraz mój uśmiech był łagodniejszy by go nie odstraszyć.
-Może się zakolegujemy.- podałam mu rękę.
-Ymmm, gdzie twoje buty?- zapytał.
-Ja ich nie noszę, jestem wolnym duchem i od zawsze już tak mam.- zachichotałam i wzięłam go za rękę.
-Bio! Proszę bądź moim kolegą.- aż oczy mi zapłonęły.

<Biodreg?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat blogowy