- Musisz się wyspać Yumi. - Z troską w głosie powiedział Aka.
- Ja się zbieram, więc możesz mnie odprowadzić. - Mówiąc to puściłam oko do Nikolaja. Wyszliśmy razem ze stołówki i ruszyliśmy do akademika. Na pożegnanie pocałowałam Nikona w policzek i weszłam do pokoju. Położyłam się na łóżku i usnęłam. Dopiero budzik o siódmej mnie zbudził. Wychodząc z pokoju zobaczyłam Nikolaja.
Nikolaj?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz