Nacisnąłem czerwoną słuchawkę, nie miałem ochoty na pogawędki.
- Nie odbierasz? - zapytała Yumi
- Nie, nie teraz
- Bo ja tu jestem?
- Tak i chce spędzić czas z tobą - powiedziałem dając jej buziaka
- Oblałeś egzamin
- Tak, ale napisałem dobrze poprawkę
- Przecież był prosty - zaśmiała się - Jak mogłeś go oblać?
- Tak wyszło, ważne że jestem dalej w szkole.
- No niech ci będzie
- Mamy nowego współlokatora, wilkołaka
- Tak, fajny?
- Nie wiem, dopiero co przyjechał a ja pędziłem do Ciebie. Idziemy gdzieś?
- Gdzie?
- Nie wiem ale nie chce siedzieć i mam ochotę coś zrobić.
<<Yumi? Brak weny ;_;>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz