- Czyli - podsumowałem - chcesz powiedzieć, że my, szamani, mamy lepiej gdyż nie musimy ukrywać swoich zdolności?
Rosallie kiwnęła energicznie głową na znak potwierdzenie.
- A wiesz... Że ma sza rację? Ale tylko w większości przypadkach. A wyobraź sobie, że idziesz ulicą i widzisz, że kogoś kusi lub atakuje zły i straszny duch lub demon. Niestety tylko ty go widzisz, inni nie. I jednocześnie inni widzą ciebie. I nic nie możesz zrobić, prawda? To okropne uczucie gdy wiesz, że ktoś jest nękany i nie potrafisz mu pomóc.
<Rose?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz