Od Nikolaja-CD Yumi

wtorek, 5 sierpnia 2014
Usiadłęm pod drzewem, oparłem się o nie plecami i spojrzałem przed siebie, w dal. Dziewczyna zgrabnie usiadła obok opierając się o moje kolana. Odnalazłem jej rękę. Czekaął na odpowiedź. Nie chciałem odpowiadać, ale wiedziałem że nie odpuści. Wciągnąłem powietrze.
 - Nie mylisz się - powiedziałem krótko - I wiem że mogę ci zaufać.
 - To dlaczego mi nie powiesz?
 - Nie chcę abyś wiedziała, bo ktoś kogo to dotyczy może to wykorzystać i skrzywdzić ciebie, nie zniósłbym tego, wystraczy że.. - przerwałem i tak powiedziałem za dużo
 - Że? - powiedziała swoim aksamitnym głosem, ujeła ręką mój policzek i zbliżyła się muskając moje usta swoimi wargami. Byłem bezradny
 - Nie chcę aby ktoś cię skrzywdził
 - Jestem dużą dziewczynką i potrafię o siebie zadbać - powiedziała
 - Wiem to - szepnąłem jej do ucha - Ale on nie jest sam. Szantazuje mnie moimi rodzicami, kiedyś popełniłem błąd który kosztował mnie bardzo wiele i on mi pomógł, udawał mojego przyjaciela, wkrótce jednak pokazał swoje prawdziwe oblicze. Wykorzystał mnie do własnych celów, i teraz muszę mu.. służyć, jeśli się sprzeciwię grozi że zrobi coś moim rodzicom.
 - Nie możesz z nim walczyć?
 - Mógł bym ale jestem na przegranej pozycji. On jest w świecie wampirów kimś bardzo ważnym, ma tyle ludzi że ne da się ich zliczyć, jakby chciał już dawno bym nie żył.


<<Yumi?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat blogowy