Od Rosallie-CD Lai

poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Nie dawno zrobiłam prawo jazdy, za co w nagrodę dali mi pojechać Jeepem po nowego.Zastanawiało mnie jakiej jest płci i rasy.W końcu dojechałam i oczom ukazała się szarooka brunetka.Dziewczyna otworzyła bagażnik i zaczęła chować swoje bagaże.Widziałam, że były ciężkie, i dziewczyna nie daje sobie rady.
-Pomóc ci?-pytam, na co wyciągnęłam różczkę i jednym, prostym zaklęciem uniosłam bagaże i schowałam je do bagażnika.
-Dzięki-odpowiada dziewczyna.
-Gdybym wiedziała, że masz konia, to bym wzięła przyczepę-powiedziałamvz wyrzutami sumienia.
-Nie ma sprawy.Przyda jej się trochę ruhu.
Wsiadłyśmy do samochodu.Kiedy wycofałam, diewczyna złapała konia za uzdę i ruszyłyśmy.
-Nazywam się Roaallie Manson.Pewnie jak już zauważyłaś, jestem czarodziejką.Drugi rok.
-A ja jestem Laila Yasmine Costner-Hays.Szamanka.
A więc jest szamanką, jak Len..Dawno z nim nie rozmawiałam...
-A koń jak się nazywa?
-Darla.
-Zaprowadzisz ją do szkolnej stani-mówię.
-To jest tam stajnia?!-pyta radośnie.
-No pewnie-odpowiadam.


~Laila?~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat blogowy