-W takim bądź razie, arystokratyczny wampir Cody uda się na spacer. Jeśli chcesz możesz iść ze mną. Jednak ostrzegam, że nocą strasznie szybko się przemieszczam.-powiedziałem.
-Spróbuję nie zostać w tyle.-odparła Katie.Otworzyłam drzwi i razem z Katie wyszliśmy z akademii. Kiedy poczułem podmuch zimnego powietrza na twarzy odrazu się ożywiłem. Chciałem pobiec w jakieś odludne miejsce i spędzić tam kilka godzin, jednak nie mogłem...Katie nie pobiegła by tak szybko. Wtedy ona...
<Katie? Wena gine :/ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz