Od Kuruke - CD Dzień Drugi

niedziela, 22 czerwca 2014
Zmarszczyłem brwi. Ja byłem nieco w innej sytuacji – wszyscy członkowie rodziny wiedzieli o istnieniu wilkołaków i o tym, że niektórzy jej członkowie nimi są. Byłem akceptowany, traktowali mnie normalnie...
- Muszę bardziej się postarać by cię zrozumieć – odparłem. - Byłem w innej sytuacji. Jednak chyba rozumiem, że nie jest ci po prostu łatwo.
Dziewczyna spojrzała na mnie.
- Nie umiesz pocieszać – stwierdziła.
- Jestem po prostu szczery. A tak w ogóle, wierzę, że ta szkoła ci pomoże. Mi pomogła – może w małym stopniu, ale zawsze.
Flora spojrzała na mnie.
- Jestem samotnikiem. Wolę być sam. Ale po naszym spotkaniu i twoim stawianiu na swoim.... Nie miałem innego wyboru jak się nieco otworzyć. Nie uważasz? Ja zwykle odpychałem od siebie ludzi. Wolałem samotność.
<Flora? Moja wena... Tak bardzo przepadła ;_;>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat blogowy