Od Katie-CD Cody'ego
czwartek, 19 czerwca 2014
To był mój pierwszy dzień w szkole. Wstałam wczesnym rankiem i zaczęłam się rozpakowywać. Gdy wyjmowałam starą fotografię coś we mnie pękło. Nie pozwoliłam sobie na łzy aani na chwile słabości. Szybko odstawiłam ramkę na komodę obok mojego łóżka. Potem było już lepiej. Ubrania wsadziłam do szafy i założyłam na siebie zwiewną sukienkę oraz moją ukochaną czapkę. Wtedy zorientowałam się że nie ma nigdzie mojej kotki.
-Mummy! - wołałam.
Wybiegłam ze szkoły i zobaczyłam parę lisów biegnących za Mummy. Już miałam zacząć biec gdy podeszła do mnie trójka obcych mi osób. Byli to właściciele owych lisów. Pobiegliśmy za nimi do lasu. Udało mi się złapać kotkę a dziewczyna już głaskała swoje lisy.
-Powinnaś na nie uważać - wtrąciłam.
-Mogłabym powiedzieć to samo - odparła.
-Tak wogóle to jestem Katie. Czarodziej.
-Sav. Wampir - mówiąc to wystawiła kły jakby chciała to udowodnić.
-Cody. Tak samo. Wampir.
-Moje imię już znasz. Yumi. Jestem szamanką.
-Miło was poznać - powiedziałam.
-Chyba musimy się już zbierać - wtrąciła Savanna.
-Masz rację - przyznała jej Yumi i ruszyły w stronę budynku.
-Może cię odprowadzić? - zaproponował Cody.
-Chętnie.
Cody?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz