-Dzięki ale nie prosiłam cię o zwiedzanie. Raczej chodziło mi o samo odprowadzenie.
-Zawsze do usług - powiedział z sarkazmem Cody.
-Dżentelmen pierwszej klasy - zaśmiałam się.
-A czego oczekujesz po wampirze?
-Wampiry mają długą historię. Kiedyś natknęłam się na księgę o nich. Wtedy stworzenia takie jak ty okazywały szacunek innym.
-Wypijając im krew? -prychnął.
-Można tak powiedzieć - uśmiechnęłam się lekko.
-Przepraszam że jeszcze tego nie zasugerowałam - ukłonił się.- Milady czy byłabyś tak miła i dała mi skosztować twojej krwi?
-Przepraszam ale będę musiała odmówić - powiedziałam i oboje zaczęliśmy się śmiać.
Cody?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz