Nie wiem czy można jej ufać - odezwał się Raven.
- Jest uczennicą, tak jak ja. Nie powinieneś być nieufny - powiedziałam bardzo cicho, jednak nie byłam pewna czy Flora to usłyszała. - Powinieneś być bardziej ufny.
Ale nie narzekaj jak coś ci się stanie.
- Przepraszam za niego - powiedziałam już głośniej. - Nie miał szczęśliwej przeszłości.
A skąd to wiesz!
Mam moce telepatyczne. Przypadkiem zajrzałm w twą przeszłość.
- Rozumiem go. W dzisiejszym świecie trudno o prawdziwych przyjaciół - odparła Flora.
- Ja nigdy nie miałam przyjaciół. Można powiedzieć, że miałam zmarnowane życie. Dopiero przemiana w wampira odmieniła mnie. Chcę zacząć wszystko od początku...
- Zaraz, to ty się nie urodziłaś wampirzycą?
- Nie. Rok temu zostałam zaatakowana przez wampira. Moja przemiana trwała rok... Brrrrr
Aż się wzdrygnęłam na myśl o mojej wolnej i uciążliwej przemianie... Kilka razy chciałam się przez to zabić...
<Flora? Sorry, że tak długo>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz