Od Sary - CD Marco

sobota, 4 października 2014
Poszłam na koniec molo i wskoczyłam do wody, która była przyjemnie chłodna. Wynurzyłam się na powierzchnie i zaczerpnęłam powietrza. Zanurkowała, woda była bardzo przejrzysta. Zobaczyłam coś przed sobą pomyślałam, że to Marco, ale jak się wynurzyłam on stał w ogóle bo innej stronie.
- Coś jest w wodzie.
- Może po prostu widziałaś dużą rybę.
- Nie jestem głupia, wiem jak wygląda ryba, a to było wielkości człowieka, tylko, że to była syrena.....

Marco

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat blogowy