Kiedy David odpuścił z pytaniem zrozumiałam że próbuje mnie podpuścić żebym sama mu to powiedziała. Westchnęłam zrezygnowana.
- Chodźmy się przejść to Ci powiem. - Odpowiedziałam spokojnie. Szliśmy przez chwilę w ciszy.
- Jeśli chodzi o twoje wcześniejsze pytanie to odpowiem ci na nie. Jestem zrozpaczona ponieważ mój chłopak musiał stąd wyjechać. Starał się jak najłagodniej zerwać ze mną, ale i tak jestem z tego powodu smutna. - Odpowiedziałam Davidowi. Nie wiedziałam co mam dalej począć z życiem. Czekałam aż coś odpowie. On tylko stał i milczał jakby o czymś myślał.
David?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz