Od Sang bleu-CD Lucasa

wtorek, 14 października 2014
Lucas uniósł mnie do góry. Czułam się wyjątkowo.
-Tak-powiedziałam i pocałowałam go.
Odwzajemnił pocałunek. Nie chciałam się z nim roztawać.
-Muszę już wracać-powiedział i jeszcze raz mnie pocałował.
-Zobaczymy się jutro?-zapytałam.
-Przed lekcjami na dziedzińcu.-szepnął-Będziesz?
-Nie przepuszczę takiej okazji.-odpowiedziałam-Dobranoc.
-Dobranoc...
Wchodząc do mieszkania myślałam o dzisiejszym dniu. Nie mogłam się doczekać jutrzejszego spotkania.

Lucas?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat blogowy