Byłam zaskoczona pytaniem Lucasa. Nie spodziewałam się, że chce mnie zabrać na bal.
-Czemu nie...-odpowiedziałam.
-Ok.-powiedział.-To wpadne po Ciebie przed balem.
-Dobra.
-Muszę już iść. Mam coś do załatwienia. Cześć.
-Cześć-powiedziałam i wróciłam do szkoły.
Było jeszcze dużo czasu do balu, ale chciałam wybrać sukienkę. Otworzyłam szafę... od razu przypadła mi do gustu jedna za sukienek.
Wyglądała tak.
Powoli zaczęłam szukać dodatków...
Lucas?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz