Kurde. Tyle się napracowałem, żeby zwrócić na siebię uwagę, a tu tylko upomnienie. Na dodatek ten koleś mnie naprawdę wkurza. To skończony idiota! I mieszka w tym samym mieszkaniu co ja.
-Wiesz nie jestem idiotą, który nie ma nic do robienia tylko łażenie za takim jak ty, a więc ja też tu mieszkam.-Powiedziałem
-No to będzie ciekawie.-syknął
-A żebyś wiedział.-warknąłem.
Na Dżwięk naszej schludnej rozmowy przybiegło z góry dwóch chłopaków. Chyba nasi współlokatorzy.
-Co tu się dzieje?-zapytał zdziwiony chłopak.
-Jesteście nowi?-spytał drugi.
-Tak-syknął przez zęby mój ,,towarzysz''.
Ja natomiast, nadal w kapturze poszedłem do swojego pokoju.
???Ktoś coś???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz